sobota, 10 kwietnia 2010

Śmierć jest spokojna, łatwa. Życie jest trudniejsze.

 10 kwietnia 2010 roku około godziny 9:00 cały świat obiegła nagła informacja o katastrofie samolotu Tu-154. Na pokładzie byli między m.i.n. prezydent polski Lech Kaczyński,Jego żona, Zbigniew Wasserman, Krzysztof Putra , Jerzy Szmajdziński i inni ważni politycy. Najnowsze doniesienia mówią o ok. 123 osobach które MIAŁY wsiąść do samolotu.Nikt nie przeżył. Tragedia ta miała miejsce niedaleko lotniska w Smoleńsku, skąd p. prezydent miał udać się na obchody 70 rocznicy zbrodni katyńskiej.  Jest to wielka katastrofa dla wszystkich, zarówno dla jego zagorzałych zwolenników jak i dla przeciwników. Wszyscy są wstrząśnięci. Nawet politycy innych partii nie potrafili ukryć wzruszenia.

W takiej chwili nie pozostaje nic innego jak modlitwa.


[*] [*] [*]

Brak komentarzy: