Twarz przed:
Oryginalny nie znaczy ładny. Za dużo tutaj wszystkiego, kolczyki i naszyjnik okropne, makijaż kiczowaty. Oczy sa zdecydowanie za wysoko. Nie podoba mi się kiedy kokarda jest w innym kolorze niż włosy (w tym przypadku opaski).
Moja ocena: 3/10
Twarz po:
Długo kombinowałam. W końcu jednak wybrałam stylizację łączącą w sobie i odrobinę kiczu ,kobiecości ale i oryginalności. Oczy pomalowałam na fioletowy kolor, lekko przyciemniony bordowym. Włosy płomienno rude, a policzki komicznie czerwone. To wszystko dopełniają czarne brwi i cukierkowe usta.
Ubranie przed:
Przykro mi się robi kiedy muszę oceniać takie stroje. Zero jakiegokolwiek motywu przewodniego, aby tylko założyć byle co i już.
Moja ocena: 1/10
Ubranie po:
Nie miałaś zbyt wielu ubrań, dlatego jest bardzo skromnie. Zwiewna, jasno różowa sukienka fajnie współgra z białymi sandałkami w kwiaty.
1 komentarz:
dziękuję że byłaś szczera z ciuchami to prawda ubrałam byle co żeby zobaczyć tylko jaki byś strój wybrała makijaż który zrobiłaś jest FANTASTYCZNY !!!!! Dzięki za wszystko
pzdr ^~~miisadzia-1~~^
Prześlij komentarz