piątek, 14 maja 2010

Natola

Twarz przed:
Nie wiem. Miałaś bardzo maleńko kosmetyków i dodatków, ale to nie usprawiedliwia  tego, że włosy i oczy są do niczego.
Nie wiem po jaką cholerę te kolczyki.
Moja ocena: 5.5/10













Twarz po: 
Ze względów materialnych nie miałam za bardzo co zrobić.
 Zmieniłam fryzurę i pomalowałam brwi na czarno. Oczy czyste, bo cieni brak.














Ubranie przed:
Znośnie. Estetycznie ok, ale nie wiem po co ten sznur pereł. 
Moja ocena:  6/10















Ubranie po: 
Granatowy płaszczy połączyłam z czarno-niebieską sukienką z DKNY. Do tego grube czarne rajstopy i pojemna torba w tym samym kolorze. 
 

1 komentarz:

Elcias pisze...

Nie lubię tych oczu. Po metamorfozie makijażu jest ładnie, lecz zwykle.
Śliczny płaszczyk.